Twórca słabych chwil
Dla Dziabki
Wiem, istnieją słabe chwile,
Które drążą Twoją pamięć.
Przyznaje się - zawiniłem,
Nie chce tego pod dywan zamieść...
Twoje zaufanie zniszczyłem,
Wiem, nie da się obok przejść.
W Twoich oczach zobaczyłem,
Jaki ze mnie dureń jest.
Nie wiem czemu tak postąpiłem,
I nie obroni mnie żaden wiersz.
Szczęście nasze na szali położyłem,
Żal rozrywa moją pierś.
Przepraszam, że tak uczyniłem,
Wiem, że moją winą morze łez.
Ból zadałem, bezmyślnym czynem,
A Ty ciągle widzieć mnie chcesz?
Przecież tyle razy Cię zraniłem...
Gardzić powinnaś, a wciąż kochasz
mnie...
Wybaczyłaś mi, choć ja nie potrafiłem,
Jesteś Aniołem, od dawna to wiem
Wstyd nie pozwala mi unieść wzroku,
Więc Twe stopy oglądam tylko.
Tak bardzo brakuje mi widoku,
Twych oczu gdy jesteś blisko...
Komentarze (2)
Wymowne
żałuj, żałuj, tylko szczerze, pozdrawiam