Ty zdrajco !!!
Byłeś marzeniem potem spełnieniem, mówiłeś
,,kocham”
Wierzyłam w twe słowa.
Ty zdrajco! Dziś krzyczę do ciebie jesteś
jak kamień,
Obmyty z uczuć, bez poczucia winy, bez
sumienia,
Bez niczego – Dziś jesteś dla mnie
nikim.
Jesteś zerem, mym błędem, śmiertelną
pomyłką
Mój ból spływa mi z oczu ogromnymi
kroplami
Ja przynajmniej nie jestem z kamienia
Dla tego który tak bezczelnie mnie zdradził !!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.