Tydzień u poety
"Poezja nie może być oderwana od życia, ma służyć życiu" Andrzej Bursa
W poniedziałek już od śniadania dumał,
szukał pomysłu na romantyczny wiersz,
zanim napisał tytuł i pierwszą zwrotkę,
najpierw skoczył po periodyk do kiosku.
We wtorek głowił się nad drugą strofą,
w międzyczasie wypił cztery kufle piwa,
w środę zbuntowały się szare komórki,
zażył tabletkę, zanim garnki pozmywał.
W czwartek po obiedzie marzył o sjeście,
na próżno: eks-żona zapukała do drzwi.
Piątkowy ranek przesiedział na sedesie,
pewnie mu zaszkodził zleżały befsztyk.
W sobotę pod wieczór przyjął koleżków,
odłożył notesik, bo wiedział doskonale,
że nie skończy się na jednym kieliszku,
będzie leczył kaca przez całą niedzielę.
'Nimfy źródła Aganippe dają poetom natchnienie'
Komentarze (85)
Witaj Miła Wenusiu:-)
Poeta tys człowiek jak mówią tam wysoko na górce.
Widać Wena zobaczyła, że od autora niczego nie
wyciśnie więc udzieliła bezpłatnego urlopu i chłop się
zabawił. I dobrze, polotu złapał i "piknie" nadrobił w
pisaniu. Mówią tak: jak się nie klei to odpuść sobie,
sprawdziłam - zgadza się:-)
Pozdrawiam najserdeczniej i dziękuję Ci Kochana, że
zajrzałaś do mnie. Miłego weekendu:-)
:) pozdrawiam
promyczku
braciszku
dziękuję i ciepło Was pozdrawiam :)
świetnie:))) poetom w życiu łatwo nie jest:)
pozdrawiam Wandziu serdecznie
Oj bywa tak, bywa zdecydowanie,
kiedy Wena buntuje sie nam:)
Ciekawy wiersz w temacie, podoba sie,
Pozdreawiam Wenuszko, milego wieczoru.:)
bielka
wandaw
zofiaK
dziękuję za wgląd, pozdrawiam miłe panie :)
super ironia serdeczności
Wandeczko świetna ironia :)
Cały tydzień pracował a wiersza ani dudu
Pozdrawiam serdecznie:)
to jak z tą babą, co szyła worek:)
pozdrawiam:)
Zofio, dziękuję, miłego popołudnia :))
Spędził tydzień pracowicie - rewelacja
ie brak Weny to, lecz prokrastynacja :)
Pozdrawiam serdecznie
Jak to pracowicie spędził tydzień tak czy siak.
Gratuluję pomysłu.
Dziękuję za uśmiechy i odwzajemniam.
Wesoła staruszka.
Olu, napisane na kolanie ale nie pamiętam ile razy
poprawiałam wierszyk już po wstawieniu na portal.
Starałam się go dopieścić, ale nie wiem, czy to
wystarczyło ;) Broniu, masz rację bez polotu ani rusz.
Ciepło pozdrawiam obie panie :)
Ładnie:-)
te pisane na kolanie są najładniejsze
Pozdrawiam:-)
Bardzo ciekawy, ironiczny wiersz.
A no nie miał weny. Próbował.
Zapomniał, ze do wierszy klecenia trzeba mieć jeszcze
chęci i "polot". Odpocznie i napisze. POZDRAWIAM .