TyLe MyŚlI...
Słońce czy chmury,
deszcz czy grad,
moje myśli obiegają świat
w koło...
Błądzą i wracają do mnie
Jak bumerang
A ja wcale ich nie chcę...
Odpycham je...
A one tak natrętnie powracają
Jak mucha w pogodną noc kręci się koło
ucha,
tak te myśli kręcą się przy mnie
I czy jest jakiś sposób, by odegnać ją od
siebie?
Można tylko zabić, wtedy jest spokój...
A myśli zabić nie można.
autor
KaChUrA
Dodano: 2004-06-20 01:26:13
Ten wiersz przeczytano 385 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.