tylko chwile
wyobraź sobie
zamykasz oczy
płonące łzy płyną po obrazie
tak ciemnym za dnia
tak jasnym nocą
nieodgadnionym w przekazie
świat kłuje w serce
poległym wzrokiem
martwe nadzieje
pyłem zasnute
wiraże marzeń
krople tęsknoty
życie nam daje w darze
połóż w zieleni
zastygłą postać
Szarość ustąpi
miejsce nagości
słów
momentów
wilczych oddechów
i bólu
aż do kości
autor
agablue
Dodano: 2010-05-11 10:10:15
Ten wiersz przeczytano 497 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Niesamowity postęp odkąd czytałem ostatni Twój wiersz.
;) Działa na wyobraźnie jak ruda z lodem. Pozdrawiam.
dramatyczne i optymistyczne zarazem . Musisz być w
formie Pozdrawiam
Wyobraziłem... Treściowo ciekawy.