Tylko nie ona
Ona nie może umrzeć
Jaki świat będzie bez niej
Jej nie wolno odchodzić
Słońce przestanie wychodzić
Kto udzieli nam mądrych rad
Komu wnuk opowie o szkole
Kto ogród będzie pielęgnował
Ukochane przez nią róże hodował
To jakby ptaki przestały śpiewać
A jak żyć bez śpiewu ptaków
Jak żyć bez jej obecności
Nie będzie w nas radości
Komentarze (3)
Wiesiu :)Krzyk i żal nic nie pomogą. Musimy liczyć
się, że los nie zawsze będzie dla nas łaskawy.
Straciłam mamę i do dziś nie mogę pogodzić się z jej
śmiercią. Musimy dalej żyć. Pozdrawiam serdecznie.
Wieslawo... Czuje Talk bol I zagubienie... Dokladnie
takie same pytania zadawalam sobie po smierci mojej
Mamy. Nie wierzylam ze nazajutrz wzejdzie jeszcze
slonce, ze w ogole bedzie jakies jutro..
Chcielibyśmy aby kochana osoba zawsze przy nas
była.Pozdrawiam serdecznie