Tylko z rozmysłem
Za brzozami, za morzami
idzie dziad z dużymi kijami.
Świat chce nawrócić,
kijami wymłócić co się da.
Wołał, że świat idzie ku zagładzie,
że wszystko jest w dużym nieładzie.
Oczy krwią nabiegły, ciska wyzwiskami,
narzeka, że ludzi mami błyskotkami.
Złorzeczy z całych sił,
jakby go diabeł podkusił.
Zło chce wyrywać z korzeniami,
tymi swoimi długimi kijami.
Zapomniał, że gwałtem świata nie zmieni,
i może zostać tylko smutna kupa kamieni.
autor
GabiC
Dodano: 2019-06-09 07:18:59
Ten wiersz przeczytano 2142 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
Iris&-ku
Osso77
Wandziu/wandaw/
WOJTRE-ku,
dziękuję bardzo
za odwiedziny i komentarze.
Życzę dobrej, spokojnej nocy.
Pozdrawiam serdecznie:))))
ciekawie ujęty temat niszczenia świata
Bardzo dobra puenta Podoba się wiersz i temat, który
poruszyłaś :)
Pozdrawiam serdecznie Gabrysiu :)
Ukryty atawizm? Zło, zło nie zależy od przypadku.
Podoba mi się wiersz, bo daje przestrzeń dla
refleksji. Niektóre zwroty są nieco „wytarte” — tutaj
jednak można znaleźć dla nich uzasadnienie, bo całość
jest spójna treściowo, właśnie dzięki takim, a nie
innym metaforom. Pozdrawiam serdecznie.☀️
Pozostanie na ziemi kamień piekielny...
Pozdrawiam cieplutko Gabi:)
Sławku dziękuję bardzo, wzajemnie!
Pozdrawiam serdecznie:)
Słonecznego dnia Gabi. :)
Aniu Turkusowa
Svart,
dziękuję bardzo
za odwiedziny i komentarze.
Jak miło, wzajemnie wszystkiego dobrego.
Życzę dobrej nocy.
Pozdrawiam serdecznie:))
Zła złem się nie da :-) No może na bardzo krótką metę
:-) Podoba się, pozdrawiam serdecznie :-)
Mądrze prawisz, pozdrawiam Gabi i wszystkiego dobrego
:)
Renatko Sz-Z dziękuję bardzo
za odwiedziny i komentarz.
Każda interpretacja dozwolona:) Im więcej, tym
większa radość.
To prosty tekst, a i nazwany "kiepściutki".
Każdy ma prawo do własnego zdania.
Krytykę przyjmuję z pokorą,
bo wiem, że moje umiejętności niezbyt duże.
Piszę, bo lubię i lubię
być z Wami.
Życzę dobrego wieczoru.
Pozdrawiam serdecznie:)
Mam skojarzenia ekologiczne , nie wiem czy słuszne ale
każdy może interpretować po swojemu. Ten
dziad-niszczyciel idzie przez życie, złorzeczy i
niszczy by został stos zgliszczy. Od takich ludzi i
ich poczynań na szkodę Matki-Ziemi niech nas moc dobra
i miłości chroni ;)) Pozdrawiam cieplutko :)
...Dziękuję...!
Moliczko dziękuję bardzo
za odwiedziny i komentarz.
Życzę dobrego dnia.
Pozdrawiam cieplutko:)
Zaraz "wpadnę" przeczytać.
Dziękuj.
Witaj,
to dlatego świat tak jest opisany,
bo ten 'dziad' jest życiem rozczarowany.
Z pozdrowieniami, a re. u mnie.