Tylko wspomnienie
/róże więdną, prawdziwa miłość nigdy/
Nie chciałbym Ci najdroższa,
Spokoju nocy, burzyć.
Pragnąłbym, choć raz jeszcze,
W rozkoszy się zanurzyć.
Cóż, złotą jesień mamy,
Zwiędły w ogrodzie kwiaty.
Lecz my się wciąż kochamy,
Co prawda, już na raty.
Wolno nadchodzi zima,
Miłość zostaje w cieniu.
Ognia wiele w nas nie ma,
Rozkosz jest.. we wspomnieniu.
autor
wrobel
Dodano: 2010-05-30 06:46:40
Ten wiersz przeczytano 838 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
A przecież wszystko od nas zależy,
czy dokładamy do uczuć pieca...
Życzę, by z żaru ogień zapłonąć,
i znaleźć sposób aby podniecać…
"miłość 'złe' humory ma" - wyśpiewywał B. Łazuka...
ubiera nas w barwy stosowne do chwili. Wiersz
delikatny, jak pajęczyna rozpięta w opuszczonym
ogrodzie. Tak.
Nawet jeśli masz z głowy, nie zdradzaj tajemnic
alkowy. Pozdrówko serdeczne!
Spokojna narracja, bez buntu, ciepło
powiedziane.Podoba mi się wiersz.Pozdrawiam:)