O tym czego nie było
Jeszcze pamiętasz
jak ostatni raz
miał Twoje imie na ustach,
dotyk jego palców na Twoich włosach
które ścięte umarły
a potem nagle
nie ma Cię w Jego oczach
a potem
list i telefon
którego nie było
tak więc odchodzisz
bo on Cię nie zatrzymuje
i sypiesz wierszami
jak jesiennym smutkiem
i chcesz żeby Cię tak zostawić
Komentarze (1)
Smutny wiersz. Wielkie cierpienie powoduje
porzucenie... Jednak nie można żyć w odosobnieniu, to
tylko bardziej niszczy człowieka. Podoba mi się, taki
szczery, przemawiający do mnie ;)