tym razem samemu...
I znów długa podróż przedemna.
Lecz tym razem sam, za oknem przemijają
wspomnienia.
Kołysanie pociągu wprowadza śpiącą
atmosferę,
czytanie usypia
Jedyny powód, dlaczego jeszcze nie śpię to
te fotele
twarde, ohydne.
Lecz spoglądając czasem w okno widzę twoją
twarz,
Niestety to tylko majak,,,
Lecz tylko moje serce i siły wyższe wiedzą
jak bardzo mi brak ciebie w tej podróży
Być może ostatniej podróży.....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.