* * *

Zmysłowo i romantycznie

To był ten dzień... zapamiętałam wiersz...
uwierzysz?

:***

Pięknie o miłości.
Niech spojrzy i zobaczy co stracił.
Pozdrawiam serdecznie.

No... nie taki mi on "obojętny"... zmysłowy, że aż
strach! ;)

Wiersz przypadł mi do gustu. Czuć w nim takie
rozżalenie podmiotu lirycznego za odchodzącym
partnerem.
Pod koniec piękny zwrot bezpośredni :
"Spójrz na mnie raz jeszcze.
Zostaniesz?"
Ale co jest ciekawym zabiegiem, nie ma tu lamentu,
płaczu, błagania, zaś jest te dość obojętne
"Zostaniesz?"
Choć i ono zdaje się dla podmiotu lirycznego jest
takim "Zostań"
Pozdrawiam

Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam niedzielnie.

Pięknie Aniu,ale nic na siłę...jak facetowi inna
spódniczka zawróci w głowie musi przejść tą chorobę
jak odrę...a póżniej... serdeczności dla Ciebie :)

Nie zatrzymuj jego "oczu",
bo zostanie znow tylko na chwile,
zatrzymaj jego serce ;)
Pozdrawiam ;)

To prawda wiersz zmysłowy ciekawy ,Życie jest jak
ogień, potrzebuje paliwa i tlenu do trwania.

Aniu, bardzo ładny wiersz, taki zmysłowy...(jak szaleć
to szaleć bez miary) można się domyśleć, że...? wiersz
taki leciutki i delikatny, kuszący...z zapachem
wiosennych kwiatów. pozdrawiam serdecznie. miłego
dnia. dziękuję za wizytę u mnie.

Aniu, wpadłam z rana prosto na twój wiersz, od razu
się uśmiechnęłam, miło zaczynać dzień od dobrej
lektury:))Pozdrawiam:)
http://www.youtube.com/watch?v=c8X2jyoW0Fg

ciekawy wiersz, jest w nim zadziorność, przekora, i
łobuzerskie przymrużenie oka ;-) ale jeśli zostałby
tylko dla fatałaszków, to niech lepiej zmyka gdzie
pieprz rośnie :-)

/13:37/
och Aniu - zmysłowe piękności!
- pewnie, że zostanę...:)))

:))
Pozdrawiam, Ann :)

Bardzo ładnie i kusząco Pozdrawiam serdecznie Ann