...
ja nie mogę
nie mogę
naprawdę nie mogę
czuję się jakbym była w kawałkach
opadających na dno oceanu
jestem ociężałą skałą
podlegającą od tysiącleci korozji
podczas lotu
ptak lawirując w przestrzeni
nie myśli o niczym
chcę być tym ptakiem
jego instynkt pcha go do domu
gdzie jest mój dom
duszy nie ma
piekła nie ma
a świat jest iluzją
ty jesteś moją iluzją
ty jesteś moim światem
moim momentem
wołam cię druga połowo
gdzie jesteś
ja tu krwawię na dnie wody
ja tu płaczę
duszę się
umieram
Komentarze (1)
nie umieraj czekaj cierpliwie
druga połowa się odnajdzie
pozdrawiam:))