P r o m y c z k u
rozjaśnij swoim blaskiem
mroki panującej
słabości
aby oczy mogły poprzez
wichry niepowodzeń
spływając wodospadem
łez
ujrzeć to co pragną
stojąc przed lustrem w
odbiciu
własnych źrenic
wlej radość
do wnętrza
niewidzialności
aby cieszyć się
zadowoleniem
i szczęściem
darowanym
wypełnionym pełnią
szczerości
dzięki twojej
jasności w każdym spojrzeniu
i kolejnym
westchnieniu
ogrzej swoim ciepłem
serce utęsknione
i wyciągnięte ręce do
ciebie
z prośbą przyjmij
i spełnij marzenia
aby poczuły ciepło
dotyku
iskierek nadziei
płoń jeszcze mocniej
pilnuj ognia
miłości
uchroń od złowrogich
wiatrów
zasłoń od burz
rozczarowań
a kiedy poczujesz
niebezpieczeństwo
ukryj mnie w sobie
ogrzej
i otocz jasnością
21.12 - 22.12.2003.
Komentarze (47)
+++
majka11 - bardzo sie cieszę - i ja tak myślę że się
spełniły - serdeczności
pozdrowionka
Podobają mi się te poetyckie prośby... na pewno się
spełnią! Pozdrawiam :)
Turkusowa Anno - z serca pięknie dziekuję - tak każdy
prosi lub prosił chociaż raz - serdeczności
pozdrowionka
Jak zwykle ładnie... chyba każdy przynajmniej raz w
życiu tak prosił:)
wena48 - Wando - w ciemności każdy będzie królował -
bardzo się cieszę że mój wiersze zatrzymał Ciebie na
dłużej - Miłego wieczorku Wando :-)
skoruso - i tak też czynie - aby istniał i nie wygasł
- dziękowności
Zosiak - bardzo się cieszę ze tak pozytywnie mnie
Odbierasz - serdeczności
pozdrowionka
Adaśko - wiara i miłość - jak najbardziej tak -
pozdrawiam
44tulipan - Bożeno - i niech tak sie stanie jak
rzeczesz - z serca serdeczności
andrew wrc - Andrzeju - piękne dzięki ze tak uważasz -
pozdrawiam
misiaala - a mnie metafory dopełniaczowe odpowiadają -
bardzo dziękuję za Twój komentarz - miłego popołudnia
pozdrowionka
z promyczkiem
Czytam dzisiaj drugi wiersz y promyczkiem...
Ładna prośba.
Pozdrawiam.
...rozjaśnij ,wlej, ogrzej,płoń i pilnuj ognia
miłości...uchroń,zasłoń,ukryj i otocz
jasnością...dobrze że są te wszystkie
promyczki...pozdrawiam.
W ciemności jeden promyk staje się królem. Wiersz
modlitwa pewnie zapadnie czytelnikom w pamięć, mnie
zatrzymał na dłużej. Miłego dnia Karolu.
nie przepadam za metaforami dopełniaczowymi, ale...
wiersz jak modlitwa
wspaniały barok metafor:) pozdrawiam
niech ten promyk podtrzymuje ognisko domowe
serdeczności :)
Wiersz z pasją i głęboką wiarą w człowieka. Pozdrawiam
Mistrza