S O S
gdy cienko przędziesz
módl się o grubszą
nić
gdy nić się zerwie
wołaj o pomoc
krzycz
gdy krzyk się urwie
w końcu zapalą
znicz
autor
Ewa Złocień
Dodano: 2017-09-11 15:21:05
Ten wiersz przeczytano 1573 razy
Oddanych głosów: 44
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (48)
zapalą i nas spalą
Smutno ale prawdziwie
pozdrawiam:)
Świetna miniatura!
Pozdrawiam :)
Świetna miniatura!
Pozdrawiam :)
Ciekawa refleksja...
Miłego wieczoru:)
Witaj. Poklony i szacunek dla Ciebie Autorko za tak
dobrze napisany wiersz. Moc serdecznosci.
smutna prawda ....
pozdrawiam - dobra mini:-)
Coś się zaczyna i zawsze kończy,
bo tam już stoi ten w tej opończy.
gdy zgaśnie znicz
zostanie
nicz
czałuję rączki :)
fajna miniaturka.
Tak jest .
Pozdrawiam serdecznie:) i
No tak, jak zapalą znicz, to już po krzyku. Miłego
Ewo:-)
Super mini tylko refleksja niewesoła Pozdrawiam Ewuś
:))
c.d. wiersza...
W końcu odpoczynek zasłużony,
Czy od męża, a może od żony,
Jest jednak na to mądra rada,
Codziennie grubą nić zakładaj...
A tak ogólnie , wiersz fajny, podoba mi się.
Pozdrawiam...
Bardzo ciekawie Ewo, podoba mi się :)
Pozdrawiam serdecznie :*)