Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

. . .





twoje jedno spojrzenie wystarczy
i nie wiem
w którą stronę pójść
moje drugie imię nie istnieje
a pierwsze –
ma poprzewracane litery
nazwisko jest do uzgodnienia
to zależy
czy pragniesz ciągłości


twoje jedno spojrzenie wystarczy
żeby zapomnieć do czego służą ręce
i nogi
które zwykły skądś wyruszyć
i do czegoś pójść


im dłużej patrzysz na mnie
tym dłużej leżę na szpitalnym łóżku
zamknięta w sali odizolowanej
od innych chorych
i reszty świata zdrowych
pod kroplówką
która przestanie spływać
gdy odwrócisz twarz


twoje spojrzenie
– moja śmiertelna choroba
i lekarstwo
które nosisz w kieszeni


błagam, nie podawaj mi go


przychodź tu
z pustymi rękami, bez niczego
jeśli z nim – to nie odpieczętowanym
do końca


twoje jedno spojrzenie wystarczy
żebym przyzwyczaiła się
do tej choroby
żebym zamieszkała w tej sali


w innej nie zasnę


przed tobą nie spałam
po tobie zapomnę
jak się to robi


jeśli już bardzo chcesz coś przynieść
niech to będzie kompot z jabłek
tu nam takiego nie dają…


przynieś go w oczach
albo chociaż dłoniach
nawet gdy nie dopiję
ciepło zabiorę
ze sobą
przemarzniętą
pod tą jałową
kołdrę
szpitalną












Dodano: 2018-01-20 18:13:50
Ten wiersz przeczytano 663 razy
Oddanych głosów: 13
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

zmegi zmegi

Fajnie się czyta i podoba się:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »