***
Kto chce dojść - rusza w drogę,
kto chce żyć - szuka Boga,
komu śmierć jest znajoma,
temu ciemność sroga…
Kto w Jezusie - jest oddany,
ufa w dzień - noc oświetla,
nawet kiedy nie ma lampy
cały wraca z przepraw.
autor
marcepani
Dodano: 2019-02-18 18:07:08
Ten wiersz przeczytano 959 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Ślicznie z wiarą napisane.
Wiersz do rozważań dzisiaj posunęłaś.
Każda droga musi wieść do celu i to jak najlepszego
dla nas.
Serdecznie pozdrawiam :)
:)++
Trafiłaś Marce niezwykle z tym wiersze - własnie do
mnie. Po oddaleniu się od Chrystusa ponad wszelką
miarę - próbuję powrotu. Jego światło jest mi bardzo
potrzebne: wszystko się sypie, a ja nie umiem tego
"ogarnąć" - codziennych spraw.
Dzięki za słowo wiersza, które umacnia poszukującego.
Pozdrawiam serdecznie:)
Naprawdę dobrze warto pomyślec ;) pozdrawiam i głos
zostawiam +++
Dobre życiowe refleksje.
Warto się nad nimi pochylić.
Pozdrawiam.
Marek
jak zawsze z podobaniem pozdrawiam
prosto, mądrze i podnosząco na duchu napisane :-)
Wiara ważna w życiu. Pozdrawiam.
Z wiarą i optymizmem co jedno z drugim
współgra.Pozdrawiam Marcepani.
Ja się tylko uśmiechnę :)
Jakieś takie bliskie mi te wersy :)
Pozdrawiam Marce :)
wybacz literówki:) Przepraszam.
wszystko zależy od światopogladu oraz od pojmowania
Boga.
Rozumiem, że tutaj taki pogląd ma Autrka, mnie nie
odpowiada tego typu zapis, gdyż sugeruje niepodważalną
prawdy, a tak nie jest, bo np. niekoniecznie tylko ten
kto oddany jest Jezusowi ufa w dzień, a tak na
marginesie, nie bardzo to wszystko po polsku brzmi.
Jakby staropolszczyzna? Nie gniewaj się, ale jak dla
mnie to jeden z Twoich słabszych wierszy.
Zazdroszczę Ci takiej wiary. To już nie wiara, a
pewność. Ja wierzę słabiej, a nawet, jak byłem
dzieckiem, babcia zgorszyła się moją modlitwą.
Modliłem się "Panie Boże - bądź!"
Dziś modlę się w sposób bardziej "normalny", a nawet
moje wierszowane modlitwy spodobały się paru księżom.
Wciąż jednak nie wiem, czy tam po drugiej stronie ktoś
ich słucha. Przecież jeśli nawet Bóg jest, to jest
jeden. A ludzi ponad 7,6 mld.
jak komu pasuje to się o wiarę wspiera
ja nie
pozdrawiam