***
nie karmelizuj w sobie zazdrości
nie karmę wzywaj tylko rozsądek
strzępy zamętu w sobie rozgościsz
skrzep złości zator stworzy w żołądku
karnie nie zlizuj kłamstw naiwności
kara iluzją oblepi oczy
gęsto przesiewaj gąszcz miłych gości
grymas nieszczery szyderstwem broczy
nakarmi muzę sytość szczerości
wysyci umysł z bezecnych błysków
bezcenny kawior łzawy podnosi
położy w ustach słoność posmaku
autor
kwintesencja
Dodano: 2020-03-22 19:12:15
Ten wiersz przeczytano 752 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Fonetycznie bardzo mi się podiba oczywiście treść też
;)
Pozdrowionka miłego dnia
Pozdrawiam :)
Dobre rady podajesz
Pozdrawiam :)