Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ubrana w chorały


Już była brzemienna - pokarmu w niej do nieba.
Czas napełniać stągwie, myć okna, chleb wypiekać.
Ona - dobra matka, swój dom nasłoneczniała.

Z uśmiechem wieczorem dziergała kaftaniki,
czapki z koronkami, składając na pierzynach
wszystko, co najdroższe, miękkie, ciepłe - dla syna.

Szczęśliwa w czekaniu, aż poświata zalśniła.
W nadziei, z planami i czułością - dla syna.
Myślami widziała, jak wnuki będzie pieścić.

Urodziła, mężniał ten obraz wymarzony.
Matka zawsze obok, w pogotowiu, by chronić.
Musiała podzielić, oddawała powoli
tego, który sercem. Po wodzie potrafił chodzić.


Kochała nad życie. Boże, jak go kochała!
Skarb, zbawienie w cierniach. Boże... jak ona łkała.

Pokazuję ten wiersz ponownie, ponieważ dokonałam dość istotnych zmian. Wersyfikacja pewnie padła, jak zawsze tutaj.

autor

cii_sza

Dodano: 2018-12-02 15:43:28
Ten wiersz przeczytano 1327 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Sylabiczny Klimat Refleksyjny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (26)

loka loka

Piękny wiersz i na czasie.Nasze myśli biegną do tej
jednej matki i czekamy razem z nią, na narodziny
zbawiciela.Pozdrawiam.

loka loka

Piękny wiersz i na czasie.Nasze myśli biegną do tej
jednej matki i czekamy razem z nią, na narodziny
zbawiciela.Pozdrawiam.

loka loka

Piękny wiersz i na czasie.Nasze myśli biegną do tej
jednej matki i czekamy razem z nią, na narodziny
zbawiciela.Pozdrawiam.

loka loka

Piękny wiersz i na czasie.Nasze myśli biegną do tej
jednej matki i czekamy razem z nią, na narodziny
zbawiciela.Pozdrawiam.

cii_sza cii_sza

osso:) pisalam o jednej konkretnej matce, o tej,
której syn mial na imię Jezus. Takie moje wyobrazenie
o Niej, tak mnie wychowano, choć obecnie daleka jestem
niestety od wiary. Może chwilowo, nie wiem. Wiersz
jest sprzed dwóch lat.

Ossa77 Ossa77

Upssss, kliknęło mi się za szybko...
Dzisiejsze matki (mam wrażenie) w większości są
oportunistkami i uchylają się często od walki...
Pozdrawiam serdecznie.☀️

PS.
Odpowiedziałam Ci pod utworem tetu, jak prosiłaś...
:)

Ossa77 Ossa77

Jest tu ukryta istota wiary, ale nie każda matka
potrafi albo chce wchodzić w buty Twojej bohaterki.

krzemanka krzemanka

Mnie się podoba sposób w jaki ukazujesz tę Matkę. W
końcówce zostawiłabym tylko
"Kochała nad życie.
Skarb, zbawienie w cierniach."
ale ja się nie znam na chorałach, może mają brzmieć
patetycznie.
Pozwalam sobie wyrazić swoja opinię, bo wiem, że
podchodzisz z dystansem do komentarzy. Miłego
wieczoru:)

abandon abandon

Plus jest taki, że chorałami* w tytule zaznaczyłaś, że
będzie podniośle :)

cii_sza cii_sza

alez nie mam co wybaczać:) każdy ma inne spojrzenie i
dla kazdego inne pisanie bliższe. Ten wiersz jest
stary, poprawiłam go , ale nie jest to zbyt dobry
wiersz. Wg tego co sama czuję. Miło, ze się
wypowiadasz:)

abandon abandon

Halinko, wybacz, piszesz zupełnie nie moje wyobrażenie
o poezji, przynajmniej nie w tej omawianej formie
wiersza wolnego. Do osobistego tematu wiary, dokładasz
hiperbolę emocji. Nie powiem, że tekst jest
nienaturalny, ponieważ niektórzy się przeżegnają, a ja
nie chcę ranić czyichś uczuć. Właściwie można
powiedzieć, historie biblijne z wplecionymi uczuciami
autora. Wiara i polityka nie służą uniwersalnemu
przekazowi.
Takie moje odczucie.
Za to nieraz podobają mi się przygodne rymy, które
często widzę w Twoich wierszach.
Pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »