Ucieczko

piekne wersy
zostawiam podziw

Ładna modlitwa.
Pozdrawiam serdecznie :)

Jestem prawdę mówiąc na rozdrożu. Te słowa
Pozdrowienia Anielskiego pasują do pierwszej i
ostatniej zwrotki w środkowych gryzą się co nieco z
pozostałą treścią. Ale ogólnie jestem na tak.
Pozdrawiam z uśmiechem:)

Fakt, potrzebujemy "Solidnej" ucieczki... Piekny
wiersz. :)

Pozdrawiam serdezcnie :)

Zaniemówiłem...pięknie Marci:)

Piękna refleksja... Dla wielu z nas wiara jest wielkim
oparciem i ucieczką

Pięknie napisane.

O Marii w zasadzie nic nie wiemy poza rzeczami mało
istotnymi. Że była matką Jezusa, że w Kanie poprosiła
go o cud, który On jej po znajomości załatwił. Że z
Betlejem razem z mężem i dzieckiem uciekła do Egiptu.
Że było jej przykro, kiedy zabijano jej Syna... Nawet
imiona jej rodziców są nieznane. (Tradycja mówi
Joachim i Anna, ale Pismo Święte na ten temat milczy.)
Przeciwstawianie jej zatem komukolwiek ma rację bytu
jedynie z zastrzeżeniem, że mówimy o stworzonym przez
Kościół dla maluczkich przesłodzonym obrazku, a nie o
prawdziwej żydowskiej kobiecie z przełomu er.

Dobrze napisane.
Matka Jezusa nie żyje.
A kto się chowa za kultem maryjnym warto sprawdzić lub
nie :)
Pozdrawiam Marce :)

Wspaniale napisałaś:):)

pozwolę sobie za Krystek :)
pozdrawiam cieplutko :)

Dołączam do modlitwy. Pragnę normalności jak
powietrza. Udanego i miłego dnia wypełnionego
życzliwością:)

ładnie.

myślę, że ci pazerni zapomnieli o modlitwie.

Wersy z istotnym przekazem. Pozdrawiam.