uciekając od nawałnicy
Na pożegnanie - życzę miłej zabawy Kochani
zasłuchałam się w ciszę
powinno być
"sielsko anielsko" i pięknie
a jednak nie ...
nie rozumiem
dlaczego
tak dźwięczy krzyczy
czy to do mnie ?
czy też to we mnie ?
szukając oazy natrafiłam
na tajfun i burzę
Ty-y
02.04.2015.r.
/wanda w./
autor
wandaw
Dodano: 2017-09-22 21:10:02
Ten wiersz przeczytano 992 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
@ewaes - nic nie wymyśliłam Muszę odpocząć Wiesz że
baaaardzo Cię lubię Jesteś mi moją Siotrą taką od
serca Prześpię się napiszę tekst który łazi mi po
głowie i może za jakiś czas wrócę
Oboje Was lubię i co mam zrobić Patrzeć jak się
...echhhhhhhhhhhh :(
@Maja - - ja tu czatuje u Wandzi na stałe to ciężko
mnie wyprzedzić :)
I dziękuję że Przestawilas fotel tutaj, tam już było
duszno... :)
wow..już nie pierwsza, choć nie było nikogo jak
zapukałam....
pierwsza się odzywam, choć nie wiem w czym
rzecz....zastanowił mnie wstęp o
pożegnaniu....zaskoczyły ostatnie słowa i jakoś
dziwnie wiążą się ze sobą...wyciągnęłam wniosek.....
czy słuszny??
poczekam co inni powiedzą w temacie...
dobrej nocki - choć to jakoś dziwnie zabrzmiało w
całym moim domyślnym koncepcie
Uciekaj od tych tajfunow! Wiem, że czasem trudno bo
nas gonią ale zawsze można się po drodze znaleźć
schron... Jakieś ramiona czy coś... :)
Wymyśliłas przed snem takie wichury, a idź :) :)
Dobrej i spokojnej nocy :*)
@ewaes Ewuś tak będzie lepiej ...
łap łobuziaki i babeki ***:)
Myślałaś że uwierzę że idziesz spać? :) :)