Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Uciszanie

Jabłonko, diwo kosztelowego sadu,
wołam cię jabłonko. Ty jesteś prawdziwa.
Już nie chcę gnijących spadów.

Stara gruszo, gruszo, do ciebie przytulam ciało.
Twoja kora szorstka - zawsze ciepła,
niech ogrzeje co pozostało.

Trawy - wy, które o mnie zawsze pamiętacie,
zwykle chodzę boso. Trawy,
przekwitłe trawy, obmyjcie chłodną rosą.

Położę swoje wszystko - to co tak trzęsie, drga,
czego nie mogę uciszyć,
na waszych liściach, źdźbłach.
Wy jedne jesteście niezmienne,
bez wymagań, orzeczeń.
Bez tej niemiłości, oblekającej przestrzeń.

autor

cii_sza

Dodano: 2018-09-16 01:40:42
Ten wiersz przeczytano 1844 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Nieregularny Klimat Refleksyjny Tematyka Fantastyka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (31)

Halina53 Halina53

Piękne słowa i ukłon w stronę natury...ona taka
niezmienna, oblekając się co roku innymi barwami i
wymiarami, a jednak tak samo czekana i
widziana...owoce inne, choć sąd ten sam...
pozdrawiam serdecznie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »