Ucząc się miłości
By znaleźć własną krainę gdzie uczą miłości podążaj za głosem serca.
Podaj mi dłoń
Zaprowadzę Cię tam gdzie nie brakuje
niczego
Tam gdzie są jabłka soczyście czerwone
Gdzie nie gaśnie blask słońca
Tam gdzie kwiaty latem pachną
Gdzie ludzie nauczają dobroci
Tam krętych dróg nie brakuje
Wiec weź mnie za rękę i podążaj za
mną…
Co mówisz?
Czy ja stamtąd pochodzę?
Oczywiście, że tak!
Każdy człowiek podobny do drugiego.
Miły wyraz twarzy i oferowana pomoc.
Chodź…
Czy uczą tam miłości?
Co…?
A co to jest miłość…?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.