Uczucie nie uschnie..
Na zielonej łące,
pośród koszonej trawy,
trzymaliśmy się za ręce,
powiedziałeś wtedy: dość tej zabawy,
zmartwiona spojrzałam na ciebie,
i wnet zniknęły niepewności cienie,
ciemne oczy patrzyły wprost w moje,
i uśmiechnęliśmy się do siebie oboje,
zrozumiałam, jak bardzo kochasz mnie,
i, że nasze uczucie nie uschnie.
autor
realistka.
Dodano: 2013-05-02 21:49:21
Ten wiersz przeczytano 986 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
To twój wiersz realistko i nie musisz nic zmieniać.
Nie gniewaj się, że zabawię się w chirurga i poszperam
troszkę w wierszu.
'Cienie niepewności nagle zniknęły,
twoje ciemne oczy patrzyły w moje,
uśmiechaliśmy się wtedy do siebie,
uwierzyłam, że bardzo mnie kochasz
i w to, że nasze uczucia nie zgasną'.
Pozdrawiam serdecznie:)+++
Wiersz dyktowany miłością:)
Pięknie przelałaś swoje uczucia na papier :)
Pozdrawiam :)
...mowa oczu zakochanych jest najpiękniejsza :-)
Śliczny ten Twój "motyl" miłości :-)Witam na beju,
pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)
Dziękuję za wszelkie komentarze. ;]
Cudownie jest mieć pewność...
oby nie uschnęło! :)
Pozdrawiam! :) +
Dziękuję. :]
Piękna miłość. Powodzenia i dobranoc