Ułaskawienie
I to by było na tyle,
nie dodam ani słowa.
Nad tekstem się nie pochylę,
przestanę komentować.
Opuszczam w końcu tę celę,
już nie będę się więzić.
Pięć lat to dla mnie zbyt wiele,
za skłonność do poezji.
autor
krzemanka
Dodano: 2015-02-13 11:00:40
Ten wiersz przeczytano 2560 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (67)
Za Jastrz-em.
Dobrego dnia Krzemanko.
Pozdrawiam serdecznie:)
Całe szczęście, że nie wytrwałaś w tym postanowieniu.
poezja jest jak narkotyk
wciaz czuje w sercu jej dotyk
i gdy mi jej brakuje
bardzo niedobrze sie czuje
tak wiec nim wpadniesz w deprasje
zapraszam do mnie na sesje ...
pozdrawiam goraco
Fajnie, że jesteś znów :))
Dziękuję wszystkim, którzy tu zajrzeli. Miłego
wieczoru.
wiersz przedni,krótki urlop i do roboty,pozdrawiam
serdecznie
nie żartuj ,poczekaj aż wena da znać o sobie , z tego
nałogu tak prędko się nie wychodzi bo to
najpiękniejszy z nałogów, pozdrawiam
Krzemanko, świetny wiersz, ale to żart, prawda?,
cieplutkiego wieczoru
Krzemanka:
Co było a nie jest,
tęsknota się odzywa.
Powroty są świeże.
Znowu jestem szczęśliwa.
Pozdrowienia.:-))
Ojej, na szczęście w temacie fantastyka. UFF! :))))
Podpisuję się pod wyrokiem wielkiej niedźwiedzicy z
wielkimi podziękowaniami za wszystkie podpowiedzi.
Pozdrawiam serdecznie :))))
Oj...
Sprzeciw się we mnie budzi...
Ale to tylko wiersz prawda?
To tylko wiersz.
Pozdrawiam:)
i jeszcze ja , dzięki za rady ale nie opuszczaj beja
proszę:))
Staszka
Wierze w Ciebie - małe mini a wszyscy do Ciebie
wpadniemy. Może ja jutro coś zamieszczę i ta byśmy
czekali na nią:)))
Celino: dzisiaj od rana trzymam za Anię kciuki i
trudno mi cokolwiek
napisać. Pozdrawiam.
Podoba mi się bardzo ten wiersz.