Ulotne życie
Dawno mnie nie było...
Pocałowałam poranek
Na wieczne dobranoc
Oddałam serce Tobie
Nadal mocno kochając
Ostatni raz poczułam
Subtelny wiatru wiew
Ostatni raz słuchałam
Słowików lekki śpiew
I zamknęłam powieki
Obudzona za kratami
Życie wtem uleciało
Mijają dnie za dniami
Kto ma cholerny klucz
W myślach złych tonę
Gdzie się podziało
Me życie tak szalone
autor
Biala Oleandra
Dodano: 2009-05-24 18:19:07
Ten wiersz przeczytano 373 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Wiersz dobry,żeby nie napisać,że bardzo dobry :)
pozdrawiam
wspaniały wiersz!... pozdrawiam serdecznie
Klucz wisi na szyi,wystarczy go zdjąć:)
Ładnie się smucisz, a kluczem jest uśmiech.+
tresc.........wyjęta z mego zycia:)