UNOSZĘ PIÓRO
Gdy chęcią skorą
unoszę pióro
Myślami oblekam
niezwyczajne słowa…
Maluję rozkosz,
fontannami
śpiewam
Świat – niby ten sam –
a widzę od nowa…
I nie poezja to,
nie dumanie
Choć złudne piękno
cichutko się wkrada…
Niejawne – wyjawiam
Nieżywe – ożywiam
Trójwymiarowa bajka
- życiowa -
ballada…
Anna Liber
Nałęczów
10.08.2016
Wiersz z tomiku pt.: „Tańczące wiatraki”
Komentarze (6)
Śliczny wiersz, pozdrawiam :)
Zaplatam w wersy nasze serca duszę
Pieknie malujesz słowem :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Namalowane piórem. Pozdrawiam
Ciekawie, interesująco tutaj
Nie umiem kommentowac bialych wierszy, bo ani ich nie
lubie ani tez pisac takowych nie potrafie.
Ale od czasu do czasu, wpadam No cos, co mi sie
spodoba...tak jak tutaj.
wiersz nie napisany ale pięknie namalowany unoszącym
sie piórem