Upadek Prowadziłeś po cienkiej linie spojrzeniem, asekurowałeś dotykiem. Zabrakło oczu, rąk i spadłam. Zabolało. autor gagula Napisany: 2011-12-21 Dodano: 2012-01-21 08:49:54 Ten wiersz przeczytano 362 razy Oddanych głosów: 4 Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
sonia1992 2012-01-21 Upadek zawsze boli. Zwłaszcza gdy ma się 'pewność', że jest się sekurowanym. Plus.
Komentarze (6)
ciekawa i obrazowa miniaturka
Spojrzał na inną:( Pozdrawiam
Upadek zawsze boli. Zwłaszcza gdy ma się 'pewność',
że jest się sekurowanym. Plus.
dziękuję :)
Zabrakło "i":)
Trzeba szybciutko wstać o trzepać się:)Pozdrawiam+++