Upadły anioł
Uwięziona w klatce
Bolesnych wspomnień
Ginę.....znów
Upadłym aniołem
Staję się
Potępionym w niebiosach
Wsłuchana we wszystkie
Zapomniane szepty
Wzgardzonych i zagubionych
Szukam swej drogi
Oddzielając prawdę od kłamstwa
Odrodzę swą
Zranioną duszę
Ukoję swe zmęczone ciało
Będę silniejsza...gotowa do walki
Walki o krwawiące dusze
Zranione istnienia
Skazane na klęskę samotności
Wygnane do krainy bólu i ciemności
Anielskimi skrzydłami otoczę opieką
Cichutko przysiądę....
ślad swój zostawię
Wyryty w kamieniu czasu
Wędrując w dole zagłady
Zniszczę maszynę bólu
Wytwarzającą szare życie
Okrywają chmurą przebudzenie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.