Upiornie
W krainie mroku królują cienie,
pełzają cicho w szparach podłogi,
rysują czernią figury błędne,
trafiają w ciemność jak nietoperze.
A kiedy nocą świat odpoczywa
duchy czmychają w bladych sukmanach ,
rzucają skrycie uroki dziwne,
czuję ten obłęd na własnej skórze.
Ciarki po plecach jak czarne mrówki
biegną wzdłuż ciała już cierpkim
dreszczem,
strach mąci głowę zamiera serce
tyle emocji, straszydło gdzie jest.
A po północy wychodzę cieniem,
nikt mnie nie widzi stąpam upiornie!
odwiedzam ludzi czarem uśpionych
nie, nie podglądam śpijcie ja przecież ...
:)
11.01.2011
Komentarze (16)
Nieodgadnione nocne życie...pozdrawiam.