UPOKORZONY MĄŻ
Wraca mąż do żony
od byłej kochanki,
znudził się jej dawno
los ma przechlapany...
Przyjmij nikczemnego
z powrotem w swe progi,
przysięgam że skończę
te wstrętne nałogi.
Mogę być na smyczy
na noc uwiązany,
a gdy się z niej zerwę
zakuj mnie w kajdany.
Wtedy już nie skręcę
nigdy na manowce...
gdy coś znów nabroję
wygnaj - pasać owce.
Niewiernego męża
jak psa przygarnęła,
pierwsze co zrobiła
poszła do felczera.
By nie grzeszył więcej
podstrzygła klejnoty,
a ptaszka zostawię
by podlewał płoty.
Pochopna decyzja
tu słuszna nie była,
wzwodu u mężusia
już nie zobaczyła.
Zenek 66 Sielski
Komentarze (46)
Witam wszystkich bardzo serdecznie
Zapraszam do czytania - tym razem napisałem fraszkę
Pozdrawiam miłego wieczoru