urodziny AA
Nastał piękny już poranek
W dzień tak pełny niespodzianek
Czym mnie życie dziś zaskoczy
Wstaję i otwieram oczy
Wszak dziś moje urodziny
I to wcale nie są kpiny
W wielki piątek urodzony
Ciągle chodzę wygłodzony
Dzisiaj wszystko mnie raduje
Nic humorku nie popsuje
Pełen werwy i ochoty
Będę dziś wyprawiał psoty
W wielki piątek świętowałem
Lecz dwa razy zawsze chciałem
Zatem drogi czytelniku
Dodaj głosów mi bezliku
Wszystkim głosującym dziękuję za prezent w postaci oddanego głosu
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.