Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Urok jesieni...


Stuk, stuk, puk, puk,
deszcz za oknem,
od rana
w parapety stuka.
Każdy z nas
bojąc się że zmoknie,
przed wyjściem
parasola szuka.

Nie bójmy się
deszczu na dworze,
dość często
padają jesienią.
Tak to już
bywa o tej porze,
obawy niczego
nie zmienią.

Po jesieni
nadejdzie zima,
wraz z nią
najpiękniejsze święta.
Może śnieg i mróz
będzie trzymał,
a o deszczu
kto będzie pamiętał?

Dodano: 2017-10-04 07:13:50
Ten wiersz przeczytano 1539 razy
Oddanych głosów: 30
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (31)

Kropla47 Kropla47

Ładny wiersz o jesiennym przemijaniu.
Pozdrawiam Norbercie:)

Maja- Marc Maja- Marc

Zapraszam do przeczytania mojego komentarza do
wczorajszego wiersza u Klarysy....

Isia05 Isia05

Witaj Norbercie,
Piękny wiersz o jesieni, choć ta pora roku, potrafi
być bardzo kapryśna. Najbardziej jednak spodobała mi
się puenta, to wspomnienie o Świętach (uwielbiam je).
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję, za miłe odwiedzinki:)

AMOR1988 AMOR1988

Ciekawie i tak bardzo na czasie. Fajny wiersz,
pozdrawiam :)

Damahiel Damahiel

deszcz za oknem kusi a potem mokro:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Dobrze tak patrzec z optymizmem w przyszlosc,nie kazdy
tak potrafi, pozdrawiam

Zosiak Zosiak

Podoba sie :)
Milego dnia.

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Dziękuję za wszystkie wypowiedzi. A Tobie "krzemanko"
za mądre podpowiedzi dużo literowe i kropkowe. Już
wykorzystałem i pozmieniałem. Jedynie deszczu (dziś za
oknem) w liczbie pojedynczej a pozostałe ( na świecie)
w liczbie mnogiej nie poprawiłem... Gorąco pozdrawiam
i życzę radosnej środy wszystkim z Was a nawet i
sobie. A co ?

małgośka38 małgośka38

Na szczęście dzisiaj nie pada. Wiersz pełen optymizmu,
oswaja z deszczem:))
Pozdrawiam i słoneczko przesyłam.

krzemanka krzemanka

Podoba mi się ta jesienna refleksja.
Msz warto odrobinę skorygować interpunkcję i niektóre
wielkie litery zamienić na małe.
"Stuk, stuk, puk, puk,
deszcz za oknem,
od rana,
w parapety stuka.
Każdy z nas,
bojąc się że zmoknie,
przed wyjściem
parasola szuka.

Nie bójmy się
deszczy na dworze,
bardzo często
padają jesienią.
Tak to już
bywa o tej porze,
obawy niczego
nie zmienią.
Po jesieni
nadejdzie zima,
wraz z nią
najpiękniejsze święta.
Może śnieg i mróz
będzie trzymał,
a o deszczu
kto będzie pamiętał?"
Pozwoliłam sobie na tę korektę, choć asem interpunkcji
nie jestem. Mam nadzieję, że autor mi wybaczy. miłego
dnia:)

MariuszG MariuszG

Ładnie o jesiennym przemijaniu.
Pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »