Uscisk
****
trwam w tym uscisku swiata.
a przeciez nie mam go na wlasnosc.
na krawedzi oddechu.
obserwuje swiat.
niezauwazalnie dawkujac obecnosc nocy.
/skrzydlem wczorajszego dnia przemijam/
Zasluchana w cisze,rodze male embriony
wierszy
(miedzy ustami ukrywam westchnienie,by nie
otruc dzwiekow tesknota)
*****
autor
motyl_nocy
Dodano: 2008-11-19 00:05:56
Ten wiersz przeczytano 534 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Hipnotyzujesz tym, co...w sobie czujesz...
motylku tak pięknie piszesz o przemijaniu i wierszach
!!!! brawo
Bardzo dobry to wiersz i ladne niecodzienne metafory,
Pozdrawiam.
Zdecydowanie plus.