Usiądę i odpocznę...
Pod drzewem będzie mi dobrze...
usiądę i odpocznę...
od życia całego
od pośpiechu podłego
od ludzi uśmiechu szarego
odpocznę od myśli o Tobie
Odpocznę sobie...
Odpocznę sobie...
Tylko boję się
że znowu będę musiała się podnieść
znowu będę ogladała Wasze smutne twarze,
pozbawione jakiegokolwiek uśmiechu,
które okłamują mnie codzień
będę znowu musiała myśleć o Tobie
a to tak bardzo boli...
tak więc jednak nie...
nie wstanę...
posiedzę tu jeszcze troszeczkę...
autor
Anecia154
Dodano: 2006-12-09 18:37:36
Ten wiersz przeczytano 676 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.