Uśmiech do swego odbicia
Będę rozsiewał miłość
bo tylko tym
potrafię się dzielić
Ku tobie teraz biegną
moje myśli
które jak ptaki
hojnie
nad głową
rozrzucają swój
dar cienia
Słonce w cień schowane
które było chwilową
muzyką
Uśmiechem płoszę złe
myśli
Autor:slonzok
autor
slonzok
Dodano: 2013-06-11 08:40:10
Ten wiersz przeczytano 854 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Uśmiechem płoszę złe
myśli
Bolesławie to bardzo dobra rada.
Witaj Bolesławie, Twoje wiersze sza zawsze piękne i
interesujące,
Pozdrawiam serdecznie, dzięki za miłe i łaskawe słowa
Skąd się biorą poetki, mówili, niedosłyszałem
Ciepły, optymistyczny wiersz:)
Ładnie :)
pieknie
Ładnie, uśmiech to dobry sposób na przepłoszenie złych
myśli.
Pozdrawiam:)