Uśmiech nie boli
Kiedy osiąga szczyty władza,
To uśmiech ginie jej na twarzy.
Jedno drugiemu nie przeszkadza,
Jak jakiś żarcik się przydarzy.
Uśmiech nie boli,
I nie rani.
Dajmy swawolić mu ,
Bez granic.
Wszyscy jesteśmy tacy sami,
Jeśli by Bożą obrać miarę.
Twarz zalewajmy śmiechu łzami,
Nie brońmy się przed żartów darem.
Uśmiech nie boli,
I nie rani.
Dajmy swawolić mu ,
Bez granic.
Garnitur szyty by szyk zadać,
Czy strój dziadowski potem zlany.
Każdy ze śmiechu się pokłada,
Dobrym dowcipem połechtany.
Uśmiech nie boli,
I nie rani.
Dajmy swawolić mu ,
Bez granic.
Ludzie nie dajmy się zwariować,
Nawet ten wiersz jest żartobliwy.
Po co urazę w sercach chować,
Śmiejmy się śmiechem sprawiedliwym.
Uśmiech nie boli,
I nie rani.
Dajmy swawolić mu ,
Bez granic.
Komentarze (4)
Puenta super. Wiersz czy raczej tekst piosenki na
piątkę z plusem.
I niech tak będzie
Nie tylko refren całość jest dobra
wspaniały tefren, powinien być motten każdego dnia!