uśmiech o poranku
Uśmiecham się ze słońcem wschodzącym,
do ptaków co koncert rozpoczynają
przedziwnym, przepięknym, przeróżnym
śpiewem znaczą istnienie
życie swe światu oznajmiają
Uśmiecham się do mgły mlecznej
co z rzeki wychodzi
i sen z sobą zabiera,
ku niebu uchodzi.
Uśmiecham się do powietrza zdrowego,
co tlen nam oddaje za darmo
i gdy go utracisz
to wspomnisz jakże ważnego.
Uśmiecham się do przyrody
co z porą roku czarodziejską przemianę
ukazuje
- to w zieleń, to w żółte, brązowe ,to w
biel płatków przeskakuje.
Uśmiecham się do dnia co nadchodzi,
zagadką jest zawsze i nutką tajemną,
z domieszką obawy,
co los dziś przyniesie,
więc rano się zawsze uśmiecham,
bo wierzę ,że będzie znów dla mnie
łaskawy.
Komentarze (5)
--więc rano się zawsze uśmiecham,
bo wierzę ,że będzie znów dla mnie łaskawy.--
- i tak niech będzie każdego poranka...
-- miłego dnia zatem...
Dzień rozpoczęty uśmiechem.Pięknie.Pozdrawiam:)
Usmiechu nam potrzebaa:-) pozdrawiam
i tak trzymaj,uśmiech zjednuje ludzi
a i nas do życia budzi Pozdrawiam serdecznie :)
i tak trzymaj,uśmiech zjednuje ludzi
a i nas do życia budzi Pozdrawiam serdecznie :)