Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

uśmiech rodzi uśmiech

Człowiek ten miał kłopotów wór
Nudziarz to był, prostak i gbur
Uśmiech zostawiał w szufladzie - w domu
Chodził kanałami, nie kłaniał się nikomu.

Słońca nie lubił, wychodził po zmroku
Do kościoła nie chodził ani razu w roku.
Z sąsiadami skłócony, wciąż był czymś strapiony.
Tygodniami w łóżku się lenił
Tylko swoje towarzystwo cenił!

Wciąż niezadowolony, z pretensją do żony
Bo obiad za słony, stek znów jest przekrwiony
Krzywo wiszą zasłony - darł się pomylony!

Gdzie tylko się nie zjawiał
Wszystkim przykrość wielką sprawiał.
Wkońcu ludzie odwrócili się od niego
A on nawet nie pytał dlaczego.

Umarł z nienawiści do bliźniego
Odchodząc nie poczuł już niczego...
Własne życie na męke i katusze przerobił.
Bezduszny człowiek miejsce innemu zrobił.

Choć w pamięci jako drażliwy, dotkliwy
Tak naprawdę był bardzo nieszczęśliwy
Nie znał przyjaźni, nie znał miłości
Wychowany bez norm, wzorów i wartości.

Flustracji nie można przenosić na drugiego
Nawet gdy dotyczy problemu big-wielkiego
Uśmiech to droga do szczęścia, do sukcesu
Taka jest tajemnica interakcyjnego biznesu :)



wiersz dedykuje mojemu złośliwemu sąsiadowi tetrykowi :)

autor

kwiatuszek28

Dodano: 2007-01-18 00:45:04
Ten wiersz przeczytano 464 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »