Uwolnienie
Twarda jak skała
Zamknęłam drzwi na wszystkie możliwe zamki
Emocje ukrywam pod maską pewności
Niekiedy złość w moim domu gości,
Wtedy zamieniam się w kata
Błądzę
Zadaję ciosy na ślepo
Bezwzględne, krzywdzące
Czasem sprawia mi to radość
To jak oswobodzenie więzów.
Oddycham spokojnie
Pewniejsza siebie
Nagromadzone emocje odeszły
Lecz na nowo powrócą
Zawsze wracają
Silniejsze i bardziej krwiożercze.
autor
Hedera7H
Dodano: 2010-09-09 12:15:04
Ten wiersz przeczytano 565 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
witaj, dramatyczna samotność i udawanie,
że się jest herosem, nielękającym się niczego.
nieprawda, wszystko jest na odwrót. dobrze napisane
odczucia, i zachowania w samotności. pozdrawiam.