Vis-a-vis
Dwoje przed gmachem przy starym rynku,
ogromna radość, dzień przełomowy,
na jednej szali stawiają wszystko,
wokół rodzina, bliscy, znajomi.
Ogromna radość, dzień przełomowy,
flesz - błysk uwiecznia wspaniałą
chwilę,
wokół rodzina, bliscy, znajomi,
ktoś wznosi toast z głośnym "niech
żyją!".
Flesz - błysk uwiecznia wspaniałą
chwilę,
oczy zachodzą łzami wzruszenia,
ktoś wznosi toast z głośnym "niech
żyją!",
młoda dziewczyna łapie bukiecik.
Oczy zachodzą łzami wzruszenia,
szczęście rozkwita w wieczór marcowy,
młoda dziewczyna łapie bukiecik,
na krążkach napis "Na zawsze z Tobą".
Szczęście rozkwita w wieczór marcowy,
w tęczowych barwach jawi się przyszłość,
na krążkach napis "Na zawsze z Tobą"...
Wspólne radości, troski, pożyczka.
W tęczowych barwach jawi się przyszłość,
spiesznie spełniają drobne zachcianki,
wspólne radości, troski, pożyczka
i coraz dłuższe w oknie czekanie.
Spiesznie spełniają drobne zachcianki,
z wolna wygasa porozumienie
i coraz dłuższe w oknie czekanie,
wciąż więcej pytań bez odpowiedzi.
Z wolna wygasa porozumienie,
obrączki leżą na dnie szuflady,
wciąż więcej pytań bez odpowiedzi,
los stroi żarty z ludzi przegranych.
Obrączki leżą na dnie szuflady,
nic nie zostaje, tylko się rozstać,
los stroi żarty z ludzi przegranych
i znów jak kiedyś, pierwszy dzień
wiosny.
Nic nie zostaje, tylko się rozstać,
na jednej szali stawiają wszystko.
I znów jak kiedyś, pierwszy dzień
wiosny,
dwoje przed gmachem przy starym rynku.
https://www.youtube.com/watch?v=CTxdaFxUVMY
Komentarze (39)
Piękny wiersz pod każdym względem. Pozdrawiam
Podpiszę się pod MC :)
Brawo, idealnie dopasowana forma do treści.
Bardzo smutny, ale znakomicie, rytmicznie napisany,
prawdziwie życiowy wiersz. Pozdrawiam Aneczko
Bardzo ładne pantum, samo życie:-)
Z wolna wygasa porozumienie,
obrączki leżą na dnie szuflady,
wciąż więcej pytań bez odpowiedzi,
los stroi żarty z ludzi przegranych.
Anno jestem pod wrazeniem
zycie pisze nam scenariusz
pozdrawiam
Aż się prosi,żebyś dopisała następne strofy i żeby
znowu się spotkali pod ratuszem
Twój wiersz jest mi bardzo bliski.szczęście to taka
mala kropelka
znasz ty znam ja ale co to da
wiecznie przecież nie może trwać
to chwila co mija zaciera ślady.
Na TAK, podoba sie,
Pozdrawiam cieplo.:)
W życiu jest różnie?
Aniu, pantum wyszło śliczne tylko jakoś Ci dwoje mieli
wyjątkowego pecha:(
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem:)
Wiersz z życie wzięty, smutny i piekny
Pozdrawiam Aniu:-)
Pięknie Ci się te pantum udało,
pozdrawiam
bardzo udane pantum, samo życie, pozdrawiam Aniu :)
świetny wiersz:)
Zastanawiam się dlaczego.. tak się dzieje.. miłość
kwiaty radość .. a po kilku latach wszystko marnieje
..a może na starcie już byli sobie obcy ..i dni swoje
mieli policzone ..a w tym samym gmachu rozwiązali to
czego nigdy nie budowali ..