***W porannej zorzy
pamiętasz
jak brzeg przytulał żagle
muskając zachodnim słońcem
jak z bawełny uszyte korale
zatopiły świecące wieże
pamiętam
tęskniące bursztynowe domy
oparte na twoim imieniu
bukiety myśli na piasku
w kolorze lazurowej tęczy
jednak
wciąż wodnym liliom kłamię
że splecione w aksamit liście
spłonęły w porannej zorzy
...
miłości uchylam nieba...
autor
nicola
Dodano: 2007-03-15 15:10:07
Ten wiersz przeczytano 424 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.