[ Wal mnie ]
Dziewicze zaciskanie pościeli,
przeszkadza mi Twój śmiech,
ściany drżą.
wyzwij mnie i przytul
kręcąc oczami.
moje piersi schodzą w bok
razem z Twoim uderzeniem
znowu dziś
chciałam - odmienić świat
wal mnie .
przecież
zaraz pójdę do domu...
autor
złodziejka marzeń
Dodano: 2008-02-17 11:48:20
Ten wiersz przeczytano 810 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Myslovitz? Przypadek czy mistyfikacja?
Wyobraźnia nie zna granic...każda myśl odsłania
pragnienie...uczuć...ściany świadkiem milczącym czynów
tych odczuć...jesteśmy tylko myślą w gąszczu
pragnień...nie wszystko da się zrozumieć...