WALc 2 3
zimie
WALc 2 3
Śnieżynka płynie wiatrem niesiona
tańcząc w obrotach walca, a on
ją goni w podskokach sunie
kręcąc piruety na palcach,zdumiona
Ona już wpada w jego ramiona
mróz mocno ściska
on ją przyciska do
serca swego, tańczą
oboje czarem objęci
szczęścia własnego,
wtem słonko błysło
sercem gorącym
ogrzany płatek
gdzieś zniknął
i tylko
łzę pod powieką
rozpalił , żalem rozbłysnął
wiośnie
autor
Leon.nela
Dodano: 2017-06-01 04:38:52
Ten wiersz przeczytano 2078 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
jak się wtryni ktos tzreci to tak własnie jest :)
Leon.nela...ledwo Cie ropzpoznałem :P hahha pozdrawiam
:)
Taniec z wiatrem piękny, tylko tak krótki, do
ostatniego tchnienia....pozdrawiam serdecznie
Słonko zrobiło im na złość...Pozdrawiam.
Ładnie
Pozdrawiam:-)
ja już o niej zapomniałem,przynajmniej na razie:)
Pozdrawiam:)
fajnie :) pozdrawiam