Waleczna kobieta
Już żaden mężczyzna mi serca nie złamie
Żaden mnie nie wykorzysta!
Sprawię, że jego życie piekłem się
stanie
I będzie to sprawa oczywista!
Już żaden nie złoży mi nigdy obietnic,
Które są bez pokrycia
Za każdą jedną taką bzdurę
Będzie płacił do końca życia!
Już żaden nie sprawi, że będę płakać
I cierpieć wewnetrzne rozterki
Bo jestem już silna i także potrafię
Prowadzić te wasze gierki!
Teraz ja będę manipulowaćI niszczyć was
powoli
Aż w końcu zaczniecie wszystkiego
żałować,
Poznacie jak bardzo to boli!
Poznacie w końcu co znaczy kobieta
Która przez was cierpiała,
Która myślała, że coś źle zrobiła
I która żyć już nie chciała!
Poznacie w końcu ile ma siły
Taka bezbronna dziewczyna
I jak bardzo cierpi ten kto ją zranił
I kto z nią woujnę zaczynał!
Komentarze (9)
O Jezu.Wybacz ten bełkot.Włączył mi się inny język
klawiatury zanim przeczytałam kliknęło mi się.Już
poprawiam.Miało być.
A ja myślę tak.Wybacz i bądź ostrożna.Więcej się nie
daj.Pozdrawiam.
A ja mzđl tak.Wzbacy i bd ostrona.Wicej si nie
daj.Poydrawiam.
Wiersz na swój sposób ładny, ale życie nienawiścią nie
rozwiązuje problemu. Nienawiść niszczy człowieka od
środka. Pozdrawiam +++
ulala ale wojna....mysle ze jak pojawi sie ten
odpowiedni będzie zawieszenie broni...i tego ci zyczę
bo choć waleczne to lubimy mieć swoich giermków a tym
bardziej rycerzy...
Susmaria! Przecież to są groźby karalne! Przyjdzie się
facetom pochować w mysie dziury, bo tu nima żartów,
skoro ma to być sprawa oczywista.
Hmm kobieta zapewne musi być waleczna... ale czy to
tak na całe życie? dobrze, czasem, mieć jakieś
"oparcie"
Ciekawy wiersz!
Pozdrawiam ;)
Kobieta - grzmot!Gdy pojawi się książę na białym
koniu,
będzie chciała zostać księżniczką, czy nie jest tak?
Serdecznie pozdrawiam.+
Hmmm... nie oglądaj się za siebie, przyszłość przed
Tobą, uśmiechem witaj każdy nowy dzień, czas goi
rany. Cieplutko pozdrawiam
No cóż, rana musi być głęboka.Trzymam kciuki.Wiersz
podoba mi się,ładnie i łatwo się czyta.Pozdrawiam.