Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Walka z ustawą

...o czasie zarazy...

Poszedłem na spacer,
łamiąc jednak prawo.
Mandat wnet zapłacę,
za walkę z ustawą.

Ta mi zakazuje,
bywać na spacerze.
Choć dobrze się czuję,
i nuda mnie bierze.

Zaraza szaleje,
czyniąc szkód niemało.
Szansa więc istnieje,
że trafi me ciało.

Mam zwinne pośladki,
zwody czynię zgrabnie.
Cel więc bardzo rzadki,
nic mnie nie dopadnie.

Policja nie wierzy,
czujności nie traci.
W końcu...bądźmy szczerzy,
kto mandacik płaci.

Wystarczyło jednak,
złości nie ulegać.
Niech ta postać biedna,
troszeczkę pobiega.

Niech łyka te tleny,
witaminę D ładuje.
Przewietrzając geny,
lepiej się poczuje.

A zaraza głupia,
animusz gdzieś zgubi.
Czemu ma się skupiać,
na czymś,co nie lubi.

Dzisiaj na rowerze,
będę łamał prawo.
Tak mnie chętka bierze,
powalczyć z ustawą...















autor

Grand

Dodano: 2020-04-15 09:30:12
Ten wiersz przeczytano 516 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

sari sari

Łam :-) do pierwszego mandatu...

Halina Kowalska Halina Kowalska

Pożycz pieska od sąsiadki idź na spacer niech obsika
drzewka rabatki może trafi na wirusa i intruza łobuza
też obsiusia...głupoty się w głowie zbierają od
siedzenia w domu...mandaty niech płacą ci co po
cmentarzach się pałętają...pozdrawiam serdecznie.

Marek Żak Marek Żak

Jadę do apteki, sklepu, na bazarek, wiec rower służy
jako środek transportu i nie jest to zabronione.
Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »