Walka z wiatrakami
Wypełniłeś moje oczy łzami
A byłam tylko białą kartką
Pomiędzy dniem a nocą
Niebo też mi nic nie odpowiedziało
Choć myślałam, że gościłam Anioła
Dla Ciebie układałam z gwiazd serce
Proste ścieżki poplątał nagle los
Z wiatrakami walka nie dla mnie
Nawet głos przechodzi w szept
I moje miejsce na tej ziemi
Między wierszami zamknięte
Gonitwa myśli szaleje we mnie
Za szarą zasłoną życia
Zgubiłam swoje szczęście
czterolistną koniczynę...
M.Wityńska.
[27.07.2007]
autor
Mariola Wityńska
Dodano: 2007-07-28 00:05:02
Ten wiersz przeczytano 405 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Mariola,przeczytałem jak zwykle Twoje smutki które cię
trapią od zawsze,fajnie napisane choć mogłaś zagłębić
się bardziej w zmysłowość,pozdrawiam.
Białą kartkę zapełnij wierszami, które serce
dyktuje...a potem poszukaj zagubionej czterolistnej
koniczynki.... na pewno uda się ją odnaleźć i
szczęście powróci....