Wampiry umysłu
Twe wizje jak wąż, jak ciernie się pną
By zatrzymać oddech i skończyć z tą grą.
Czemu nie teraz? Co cię powstrzyma?
Bladość jej skóry przed twymi oczyma?
Kontrast barw życia i śmierci na skroni?
Czy świadomość, że łzy nie zdąży uronić?
A może po prostu dwa istnienia splątane,
Których płomienie są razem spalane?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.