Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wariatka

Stoi w bramie.
Przypomina złośliwie ubranie,
że dla ich miłości nie ma miejsca.
Ta brama
(wybrała sama)
jest najprzytulniejsza
(ktoś odmalował ściany
a odrapany
sufit kryją pajęczyny).
Mijają godziny.
Czas szepcze niemiłosiernie
“nie przyjdzie, inną poderwie,
z perspektywami”.
Nie słyszy, ze słuchawkami
nadziei na uszach.

Czeka, nic jej nie wzrusza.

Co dzień ją mijamy
wznosząc oczy do nieba.
Trzeba
tę miłość ubrać w kaftan bezpieczeństwa.
Jest taka niedzisiejsza.

autor

DoroteK

Dodano: 2011-02-02 07:38:52
Ten wiersz przeczytano 1432 razy
Oddanych głosów: 54
Rodzaj Nieregularny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (49)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

piszesz, że miłość-wariatka, ale w domyśle, że my-
wariaci; racja, mijamy się obojętnie, a każdy szuka
miłości - smutny paradoks; "Ubranie złośliwie
przypomina, że..." tak to czytam; tą miłość czy tę
miłość? wolę "tę" :)

skarb-323F skarb-323F

miłość ...motylkowy szczyt uniesienia...piękny
...pozdrawiam ciepło

Bella Jagódka Bella Jagódka

doszukuję się kilku podtekstów (albo to tylko moje
błądzenie), mam wrażenie, że poruszasz kilka tematów o
MIŁOŚĆI z nadzieją i o tej z najstarszego zawodu
świata "Ta brama
(wybrała sama)
jest najprzytulniejsza "(jej wybór), "Co dzień ją
mijamy
wznosząc oczy do nieba" . To tylko mój odbiór i mogę
się mylić (mam taką nadzieję, że się mylę). Troszkę
zgrzyta mi końcówka słów "kryją, pajęczyny, mijają "
(ogoniasto zrobiło się od "ogonków") pozdrawiam

wibo wibo

No cóż,miłość ma zalety ale i wady
niestety-pozdrawiam!

skorusa skorusa

...te nasze dawne miłości z bramy czy ze szkolnej ławy
są inne niż te z internetu takie niedzisiejsze...masz
rację...

janusz smigielski janusz smigielski

nie wiem co to jest miłość prawdziwa...ale widzę po
komentarzach że warto czekać na nią...

czerges czerges

Stoi w bramie ...... a mogła w parku :)

GabrielaZ GabrielaZ

umiesz wniknąc w głąb ludzkiego istnienia tak inaczej
:))

Henio Henio

Bardzo ciekawy wiersz z tą bramą, ale często w
młodości była niczym schronieniem przed deszczem i
życzliwymi sąsiadami i to chyba się nie zmieniło, a
podobnych innych czynników jest dużo więcej, ach te
bramy, a miłość w kaftanie to faktycznie coś
nowego...powodzenia

Nel-ka Nel-ka

bardzo ładnie, ale mam wrażenie, że w białych
wierszach też byś sobie świetnie poradziła:)

Czatinka Czatinka

Jak kwiatek co zakwitł w bramie gubiąc listki odmierza
czas, przyjdzie nie przyjdzie, w końcu i tak zwiędnie
:)

nikea nikea

Świetnie napisany Dorotek, jestem zdecydowanie za.
pozdrawiam!

zasmazka zasmazka

Wystarczy wyjść na ulice i zamknąć na chwilę oczy by
poczuć jak w powietrzu unoszą się porzucone duchy nie
chcianych miłości.

suzzi suzzi

Polak Patriota napisał wszystko

Żabnetta Żabnetta

Wiersz wnikający w tkanki. Dobrze się czyta, zostawia
wrażenie, podoba mi się. Fragment: "Przypomina
złośliwie ubranie, że dla ich miłości nie ma miejsca"
= niezrozumienie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »