Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Warte przeczytania- czyli...

Z samego rana sygnał telefonu budzi mnie ze snu złego,
Widzę na ekranie jego imię, czy to wróży coś dobrego?
Czy chce odbierać chwilę się zastanowię,
jak z nim porozmawiam wszystko znów zawróci się w głowie…
Albo na amen przepadnie gdy tego nie zrobię.
Czekam chwile i przestało, znowu cisza
– zabolało.
Ale niedługo potrwało moje dąsanie
z powrotem słyszę ten dzwonek Pt. „Moje Ty kochanie”
Te słowa piosenki nic z nim wspólnego już teraz nie miały
ale wspomnienia i dłonie, które jeszcze jego ciało pamiętały,
skasować jej nie chciały…
Szczypię się w rękę by sprawdzić czy to nie sen, biorę duży oddech, bo potrzebny mi tlen
moje serce wreście się ustabilizowało
i przekonanie o jego skrusze telefon odebrało…
Jego „witam” i moje „halo”
jakoś w eterze się nie zgrało ale pomijam, bo to najmniej mnie zainteresowało.
Nagle on przerywa moje myśli słowami:
- „ja wiem, że wspaniałej miłości nie było między nami. To znaczy była ale jednostronna, a ta moja pomyłka boli jak kara wieczna, dozgonna. Wiem, że słowa nie usprawiedliwiają działania ale człowieka nie nauczysz kochania. Ja nie umiałem nawet tego wyrazić więc nic dziwnego, że postanowiłaś się obrazić. I już Ci czasu nie marnuję ale muszę powiedzieć co mi sen z powiek zdejmuję.
Co noc odwiedzasz mnie we śnie, krzyczysz, żem nie wart, żem skrzywdził – ja to wiem…
I trudno stwierdzić czy tak jest naprawdę bo nigdy nie mówiłaś, że cierpliwość Twą kradnę. I za to przepraszam choć wiem, że to mało, lecz dasz mi szanse naprawić to co się stało?”
I wtedy słów w mojej głowie zabrakło, myśli dudniły aż uszy pękały, choć serce mówiło usta me milczały. Co miałam mówić? Co serce wiedziało? Czy ono nadal jego kochało? Co mają myśli do mego uczucia? Jejku jak to boli, już dość mam tego kłucia.
Koniec zawahania chcę mieć to za sobą..
- słuchaj, ty nadal jesteś dla mnie ważną osobą, skrzywdziłeś owszem, bolało niemało ale istnienie na wybaczaniu chyba od zawsze polegało. Halo?! Jesteś tam?!
- tak jestem, jestem po prostu zrozumiałem…
- co?!
- jak bardzo, jak bardzo od zawsze Cię kochałem…

autor

monisia@

Dodano: 2006-11-14 16:48:39
Ten wiersz przeczytano 829 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »