Wartość wzrasta
Wiersz ten dedykuję mojej kochanej Jadzi
…właśnie w tym miesiącu doceniłem wartość
mojej żony , gdy otrzymała pierwszą
emeryturę
a już szukałem dobrego miejsca w górach ,
by zobaczyła świat jak wygląda nad
przepaścią …
A już myślałem
sprzedać żonę na OLX
i dobrze że się powstrzymałem
wartość jej wzrosła
z nowym tego miesiąca dniem
ktoś puka do drzwi
otwieram
czy jest żona
pyta listonoszka
emeryturę pierwszą przyniosłam
och na pewno się ucieszy
że dożyła tego dnia
a najbardziej w duchu
ucieszyłem się ja
bo znacznie jej wartość wzrosła
a tak niedawno
nad przepaścią spacerowałem z nią
i myśl diabeł podsuwał mi złą
dobrze że podszeptów
jego nie słuchałem
teraz nagrodę za wytrwałość dostałem
i każdy pyłek spod nóg usuwam
by potknąć się nie mogła
jestem teraz jak wierny pies
na każde zawołanie biegnę
i tak to kochani już jest
gdy wartość żony wzrasta
wraz z emeryturą
Autor Waldi
Komentarze (39)
waldi1 Zajrzyj znów na moją stronę
Stypendystka ZUSU - miłość z przymusu haha...
Pozdrawiam Walduś popołudniowo:-)
:):):) waldi może za parę dni,teraz jestem zajęta
sadzeniem kwiatków, sianiem w ogródku, odnawianie po
zimie itd:):))
Pozdrawiam:):)
ha, ha wesoło się zrobiło, pozdrawiam:)
wiele różnych wartości
w tym przekazie gości...
+ Pozdrawiam
Basiu ja już jestem na emeryturze od 30 listopada 2000
roku ..ja to mam szczęście .
Lubię humorystyczne wiersze choć sam tego unikam aby
nie pomieszano tego z prawdą. Masz komentarz pod moim
wierszem i oby żona jak najdłużej żyła.
Olu,
dobrze że stanęła - nie każdemu to się zdarza.
Pozdrawiam weselutko przy okazji.
Waldku,
jesteś genialny.
Jaka to nadzieja dla młodszych Pań!
Oby do emerytury,
a potem to już Panów sznury.
Prawie jak w wielu serialach.
Miłego dnia.
Coś mi się nasunęło:
Tak prosto to nie jest.
W moim mieście w tzw. "szmatławcu" napisali że Pani X
ma kochanka ona po 80- siątce on 37!
Następnego dnia posypały się uwagi:
ona ma dom na słonecznej wyspie, w stolicy w
ekskluzywnej jej części apartament itp.itd.wyliczyli
wszystko, żeby niepotrzebnie nam pozostałym emerytkom
nie przewróciło się w głowach.
Pozdrawiam Was i wszystkich emertów, niezależnie od
wysokości pobieranej emerytury.
Waldku to emeryturka jest ważniejsza jak żona
hmmm...
milutkiego dnia:)
Znam się na twoich żartach na szczęście,bo bym sobie
Bóg wie co pomyślała.Miłego dnia.
A mnie się wydaje, że biedna ta zona,
gdy emerytura ważniejsza niż ona!
Pozdrawiam!
Teraz żoneczka jest bezcenna :)
Waldku
żona to ma z tobą super
łał! Bardzo fajny tekst!